Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gregu z miasteczka Niepołomice. Mam przejechane 20604.12 kilometrów w tym 1374.82 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 114032 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gregu.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

| alone |

Dystans całkowity:12855.92 km (w terenie 954.10 km; 7.42%)
Czas w ruchu:560:26
Średnia prędkość:21.73 km/h
Maksymalna prędkość:74.20 km/h
Suma podjazdów:80319 m
Suma kalorii:246099 kcal
Liczba aktywności:329
Średnio na aktywność:39.08 km i 1h 52m
Więcej statystyk
  • DST 83.13km
  • Teren 6.00km
  • Czas 04:49
  • VAVG 17.26km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 2222kcal
  • Sprzęt Evado
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nce - Nowy Wiśnicz - Lipnica Murowana

Piątek, 31 maja 2013 · dodano: 31.05.2013 | Komentarze 3



Szczegółowy pomiar wysokościowy trasy Chełm - Lipnica Dolna

Budzik obudził mnie o 5:30. Nieśmiało prześwitywało słońce, widać było też kilka ciemnych chmur, drogi były mokre. Myślałem, że będę momentami jechać w deszczu. A tu jednak chmury się rozeszły i wyszło słońce. O 8:30 dojeżdżam do Nowego Wiśnicza. Robię kilka zdjęć koło zamku, za mur nie można wejść, brama jest zamknięta. Nie chcę jeszcze wracać ponieważ jechało się dobrze, pogoda jest piękna. Przypominam sobie znak na Rynku w Wiśniczu "Lipnica Murowana 8". Uzupełniłem tylko bidon(nawet kupowałem wodę dwa razy bo nieszczęśliwie przewróciłem bidon i 3/4 się wylały) oraz kupiłem megapaczkę herbatników i zdecydowałem się pojechać. Przed Lipnicą jest super widok - zdjęcia nie oddają nawet połowy tego jak było ładnie. Lipnica miejscowość. Jest to tylko wieś, a ma aż 4 kościoły :) No cóż, trochę się zmęczyłem, ale warto było!

Nowe gminy:
22. Nowy Wiśnicz
23. Lipnica Murowana

Temp. 13-22 stopnie C

2,25l wody mineralnej
Kilka biszkoptów, bardzo dużo herbatników

6.30 - 12.40

Wszystkie zdjęcia

Widoczek w Gierczycach


Klimaty niczym w M jak Miłość :D


Zamek w N. Wiśniczu



Widok przed Lipnicą



Lipnica Murowana



Kościół św. Leonarda w Lipnicy


Lipnica Mała, droga 966




  • DST 40.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Evado
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kręcenie po Wieliczce

Czwartek, 30 maja 2013 · dodano: 30.05.2013 | Komentarze 0



Od rana lało, więc spałem 10h .. , koło 13 nawet na chwilę słońce wyszło, myślałem, że tak zostanie do końca dnia - a tu już o 16 przyszła olbrzymia burza z gradem. O 17 już przestawało padać. O 18 wyjechałem, po mokrych ulicach myśląc, że pokręcę się tylko po okolicy i wracam. Ale pogoda się rozjaśniała, nogi podawały i krajówką 94 zajechałem do Wieliczki. Droga jest przyjemna, dzisiaj nie było prawie aut, jest szerokie pobocze (grubości pasa ruchu). Najgorszy jest fragment między Przebieczanami a Sułkowem, bo przez 1-2km są dwa pasy ruchu i brak pobocza. Pokręciłem się po Wieliczce, zobaczyłem m. in. Solne Miasto i przez Czarnochowice wróciłem do domu.

Ciekawe kilometry mi wyszły - równe liczby (a dokładniej 40,005km i 2h 00min 52ms)

Temp. 17 - 13 stopni




  • DST 27.80km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:26
  • VAVG 19.40km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Evado
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mała Wieś

Środa, 29 maja 2013 · dodano: 29.05.2013 | Komentarze 0

Po deszczu pojechałem do puszczy, ale było strasznie mokro więc myslałem, że wrócę do domu, jednak zdecydowałem się jeszcze zrobić pętelkę. Drogi poza puszcza były suche.




  • DST 10.56km
  • Teren 4.00km
  • Czas 00:38
  • VAVG 16.67km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Evado
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po gminę.

Wtorek, 28 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 0

Skoczyłem właściwie tylko po gminę Igołomia-Wawrzeńczyce. Trudno nie zaliczyć skoro mieszkam 4km od niej, ale jeszcze niczym mnie nie przyciągnęła, nie leży też w niej żadna droga wylotowa. Pojechałem wałami do domostw i wróciłem.

21 gmina

+5km bieg [pierwszy, na bieganie mam bardzo słabą kondycję, z drugiej strony zbyt dużo kalorii idzie, a ja jestem zbyt chudy :/]

Taki tam mostek


Kategoria | alone |, 1. {>15km}


  • DST 62.55km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:04
  • VAVG 20.40km/h
  • VMAX 46.69km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 1478kcal
  • Sprzęt Evado
  • Aktywność Jazda na rowerze

Proszowice

Sobota, 25 maja 2013 · dodano: 25.05.2013 | Komentarze 0



Wyjechałem koło 7:40, było słońce, kilka chmur, temp. ok 12 stopni - o 9:15 byłem już w Proszowicach. Zdjęcia kościoła nie dało się zrobić, bo było pod słońce. Poza nim Rynek niczym mnie nie ujął, stare budynki, stara kostka; nowa fontanna i pomnik Tadeusza Kościuszki. W Ispinie zaszło słońce i zrobiło się zimno, szczególnie w kolana - (miałem krótkie spodenki). Wróciłem do domu ok. 11:05 i mogłem zająć się obowiązkami.

Nowe gminy: (razem 20) Kocmyrzów-Luborzyca, Koniusza

0,5l wody
1 jabłko

Czulice - kościół św. Mikołaja


Rynek w Proszowicach



Pagórki proszowickie




  • DST 92.45km
  • Teren 5.00km
  • Czas 04:42
  • VAVG 19.67km/h
  • VMAX 30.85km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 1746kcal
  • Sprzęt Evado
  • Aktywność Jazda na rowerze

Brzesko, Rudy Rysie

Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 19.05.2013 | Komentarze 0

Wstałem koło 7, chociaż planowałem o wiele wcześniej, bo pogoda miała być super: słońce, mały wiatr, brak porannej mgły. Było ok. 16 stopni czyli w cieniu było czuć chłodek. Wyjechałem o 7:45, a o 9:45 byłem w Brzesku czyli jechałem ok. 2h. Przed wjazdem do Brzeska spotkała mnie jeszcze niespodzianka, bo pisało, że ul. Leśna zamknięta i proponowali mi objazd .. autostradą przez Bochnię... Droga wydawała się jednak pusta, tylko przy wjeździe były wysypane kupy żwiru, by nawet nie próbować wjechać - przeprowadziłem ten fragment i pojechałem. Dziwne bo ruch był w drugą stronę (jednokierunkowa ulica) - czyli jak oni chcieli wrócić to musieli jechać przez Bochnię? Na Leśnej faktycznie były roboty, ale spytałem rowerzystów i spokojnie można było przejechać. Dojechałem do Rynku, zjadłem loda i pojechałem przez Rudy-Rysie do Niedzieliska, gdzie odbiłem w stronę kładki na Rabie, tą drogą co wczoraj. Nie wiedziałem, że dziś będzie akurat Dzień Zesłania Ducha Świętego i wszystkie sklepy pozamykane. A w sumie w Brzesku był nawet Lewiatan otwarty. Strasznie mi się chciało pić, dopiero w Mikluszowicach udało mi się dorwać otwarty sklep, pani właśnie wychodziła ale ją zatrzymałem i kupiłem 1,5l butelkę wody. 0,5l wypiłem na miejscu, a resztę wlałem do bidonu. Zrobiło się gorąco, więc nie nabiłem setki tylko pojechałem najprostszą drogą - żubrostradą do domu. W Puszczy była masa ludzi, jak zawsze w słoneczną niedzielę.

Pobiłem rekord dystansu o 1 km ;] A chciałem setkę ..

Nowe gminy: (razem 18) Borzęcin, Brzesko

2 jabłka
1 gałka loda
2,3l wody mineralnej



WSZYSTKIE ZDJĘCIA

Ścieżka rowerowa z kostek chodnikowych, razem w słupami, wyjazdami, bramkami, przejściami dla pieszych(prowadzące z chodnika na ścieżkę po drugiej stronie ulicy), a nawet przystankami autobusowymi :)


Rynek w Brzesku



Zawsze chciałem tu być, ciekawa nazwa :) Od razu po wjechaniu do gminy Szczurowa lepszy asfalt (nowiuśki)




  • DST 62.99km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:55
  • VAVG 21.60km/h
  • VMAX 32.67km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 1503kcal
  • Sprzęt Evado
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bochnia, Proszówki, Baczków, Mikluszowice

Czwartek, 16 maja 2013 · dodano: 16.05.2013 | Komentarze 2



Puszcza Niepołomicka


Bochnia, Regis


Kopalnia Soli Bochnia - szyb Campi


Bochnia, dworzec kolejowy


Postój na uzupełnienie picia i kupienie Prince Polo w ulubionym sklepie w Baczkowie


1,4l wody mineralnej
1 jabłko
1 Prince Polo XXL Classic




  • DST 36.58km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 22.17km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Evado
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czarny Staw standardowo

Wtorek, 14 maja 2013 · dodano: 14.05.2013 | Komentarze 0


Nowy bidon ISOSTAR 1l




Wypadek z fartem

Poniedziałek, 13 maja 2013 · dodano: 13.05.2013 | Komentarze 1

godzina 7:55, jadę do szkoły, leje jak z cebra, jestem w tym miejscu (ja jadę w stronę tak jak rowerzystka, a auto wjeżdża z tej samej strony to co te białe. Teraz dodatkowo są namalowane czerwone pasy rowerowe przez całą długość ulicy, więc tym bardziej należałoby spojrzeć na drogę ..) Jadę prosto po pasie rowerowym wzdłóż ulicy. Auto wyjeżdża mi z prawej i tak jakby zatrzymuje sie na chwilę i patrzy czy nic nie jedzie (nie wiem jak babka tłumaczyła mi że mnie nie zauważyła jak musiała zobaczyć że jadę!). W każdym razie jadę prosto.. a samochód skręca. Wjeżdżam gdzieś w jego bok, zahaczam się o lusterko(chyba) i przelatuję za kierownicę. Uwaga! Nic mi nie jest, lekkie obdarcie na ramieniu, nic więcej. Babka mnie przeprasza i z uwagi że nic mi się nie stało jadę do szkoły. Po szkole zobaczyłem dopiero iż metal trzymający linkę od hamulca (nie wiem jak to nazwać) trochę się wygiął i gdy naciskam klamkę hamulca linka spada..


W sumie dziwne, że kiedyś na CPR zahamowałem bo piesi nagle wyszli i spadłem za kierownicę i złamałem (albo zwichnąłem - nie pamiętam) rękę, a teraz przy szybszej jeździe, przy wypadku z samochodem nic mi się nie stało. I dobrze.


Kategoria | alone |


  • DST 13.63km
  • Teren 4.00km
  • Czas 00:42
  • VAVG 19.47km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Sprzęt Evado
  • Aktywność Jazda na rowerze

Słoneczny deszczyk

Czwartek, 9 maja 2013 · dodano: 09.05.2013 | Komentarze 0

Niepołomice - leśną ścieżką rowerową do Szarowa - podjazd pod OSP w Dąbrowie( po podjeźdznie w Gierczycach już nie robi na mnie wrażenia ;] ) - Gruszki - zaczyna padać(na 2 minuty zachodzi słońce po czym znowu wychodzi i świeci na maxa) - Staniątki - dojazd do domu - tutaj następuje kilkuminutowa ulewa - gdy było takie słońce i upał to deszcz całkiem dobrze zrobił ;]