Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi gregu z miasteczka Niepołomice. Mam przejechane 20604.12 kilometrów w tym 1374.82 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 114032 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gregu.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Podsumowanie/cel |

Dystans całkowity:7.08 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:3.54 km
Więcej statystyk
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podsumowanie 2015

Czwartek, 31 grudnia 2015 · dodano: 31.12.2015 | Komentarze 2

Małe podsumowanie 2015 roku
W sumie w trakcie 152 wycieczek przejechałem 6435 km spalając przy tym 150192 kilokalorii, wjeżdżając na 38434 m przewyższenia, zaliczyłem przy tym 44 gminy, co w sumie daje mi całościowo 124 gminy czyli równiutkie 5% wszystkich gmin w Poslce!
Pod koniec sierpnia udało mi się kupić szosę , na której przejechałem 2460 km, poza tym zrobiłem 3476 km na crossie.
Udało się 18 razy przekroczyć 100 km; w tym 5 razy 150 km i 2 razy 200 km.

Cele na rok 2015:

>przejechać powyżej 5142 km - WYKONANE (6435 KM)
>przejechać w jeden dzień 150 km - WYKONANE (205,2 KM)
>pojechać na kilkudniową wycieczkę - WYKONANE
>pojechać do Myślenic i zdobyć górę Chełm - WYKONANE 23.12.2015

>pojechać do Nowego Targu - ZOSTAJE NA 2016
przejechać w jednym miesiącu co najmniej 1300 km - ZOSTAJE NA 2016
>pojechać do Katowic (?) - ZOSTAJE NA 2016
oprócz tego dodatkowe cele:
> przejechać co najmniej 6435 km
> przejechać w jeden dzień 300 km

Więcej statystyk na stronie http://gregu.bl.ee/2015.html





  • Aktywność Jazda na rowerze

Podsumowanie 2014 i cele na rok 2015

Czwartek, 1 stycznia 2015 · dodano: 01.01.2015 | Komentarze 0


Nie będę się rozpisywać, szczegółowe statystyki tego roku można zobaczyć na mojej stronie http://gregu.bl.ee/2014.html
3900 km, wynik gorszy niż rok temu (5142km), oby następny rok był lepszy

Niezrealizowane cele na bieżący rok pozostaną i na 2015:

>przejechać powyżej 5142 km
>przejechać w jeden dzień 150 km
>przejechać w jednym miesiącu co najmniej 1300 km
>pojechać na kilkudniową wycieczkę
>pojechać do Nowego Targu
>pojechać do Myślenic i zdobyć górę Chełm 
>pojechać do Katowic (?)





  • Aktywność Jazda na rowerze

Cele na rok 2014

Środa, 1 stycznia 2014 · dodano: 31.12.2013 | Komentarze 0

Cele:
>przejechać 5000 km
>przejechać w jeden dzień 150 km
>przejechać w jednym miesiącu co najmniej 1300 km
>pojechać na kilkudniową wycieczkę
>pojechać do Nowego Targu z noclegiem
>pojechać do Myślenic i zdobyć górę Chełm




  • Aktywność Jazda na rowerze

Podsumowanie roku 2013

Piątek, 20 grudnia 2013 · dodano: 20.12.2013 | Komentarze 0

Cele wyznaczone na 2013 rok:
>przejechać 5000 km - udało się
>przejechać w jeden dzień 100 km - udało się
>przejechać w każdym miesiącu roku co najmniej 100 km - oprócz Stycznia i Grudnia jest powyżej 100km
>przejechać w jednym miesiącu 1000 km - udało się
>pojechać do Wiednia - udało się
>zaliczyć nowe województwo(świętokrzyskie) - udało się
.
W sumie w 2013 roku przejechałem 5142.43 km, w tym:
4090.06 km na rowerze Kross Evado
777.05 km na rowerze Decathlon Rockrider (same dojazdy!)
207.82 km na pożyczonym lub wypożyczonym rowerze
.
Do tego przejechałem ok. 828 km na rowerze stacjonarnym, jednak nie wliczam tego do sumy kilometrów.
.
Szczegółowe statystyki na stronie
.
Najlepszym miesiącem okazał się lipiec. Przejechałem wtedy 1145,61 km. A jeździłem tylko przez ostatnie 2 tygodnie (na początku byłem tylko 2 razy nad morzem). W tym miesiącu miałem 19 wycieczek. Pobiłem swój rekord na trasie do Tarnowa - 133.55 km. Uczestniczyłem też w wyprawie do Wiednia.
.
Totalnym kryzysem okazał się za to sierpień, w którym przejechałem zaledwie 155.67 km. Było to winą trwającym wtedy upałem do 40 stopni oraz może też zmęczeniem. Zmniejszyłem też wtedy moje zainteresowanie rowerem na rzecz komputera. W kolejnych miesiącach jeździłem trochę więcej, ale nie nadgoniłem straconej kondycji.
.
Rok ten był naprawdę udany. Rozpocząłem poważniejsza jazdę na rowerze, zobaczyłem wiele miast. Po pierwsze zobaczyłem wiele miejsc w Krakowie z perspektywy roweru. Byłem nawet na lotnisku w Balicach. Zobaczyłem również takie miasteczka jak Wieliczka (poznałem ją dokładniej), Dobczyce, Nowy Wiśnicz, Lipnica Murowana, Brzesko, Tarnów, Szczurowa, Nowe Brzesko, Proszowice.
.
Najwięcej za to zobaczyłem podczas wyprawy do Wiednia; Kasina Wielka, Mszana Dolna, Rabka, Chochołów, Oravsky Podzamok, Dolny Kubin, Żylina, Trenczyn, Nowe Miasto pod Wagiem, Trnava, Bratysława i Wiedeń.






Nowy Rok 2013

Czwartek, 3 stycznia 2013 · dodano: 03.01.2013 | Komentarze 0

Rozpoczął się nowy rok 2013, więc napisze cele które postaram się spełnić:

Cele:
>przejechać 3000 km
>przejechać w jeden dzień 100 km
>przejechać w jednym miesiącu 700 km
>pojechać do Wiednia


Cele stopnia 2 (dodane w lutym)
>przejechać w każdym miesiącu roku conajmniej 100km
>przejechać 5000km
>przejechać w jednym miesiącu 1000km

Cel dodatkowy:
>zaliczyć nowe województwo(świętokrzyskie)




Koniec roku. Podsumowanie.

Środa, 19 grudnia 2012 · dodano: 19.12.2012 | Komentarze 0

Chwilowa przerwa w jeździe z okazji świąt i minimalnie zwichniętej ręki.



W roku 2012 zrobiłem około 2742km, w tym 2013km z bikestats
W terenie (w puszczy nie po asfalcie) przejechałem ponad 300km

Najlepszym miesiącem okazał się sierpień. Pod koniec lipca odkryłem piękno(oraz asfaltowe ścieżki :D) wschodniej części Puszczy Niepołomickiej, więc w sierpniu wystartowałem z planami.

Statystyki sierpnia:
>553.36 km (w terenie 57.04 km; 10.31%)
>21 wycieczek
>Średnio na wycieczkę: 26.35 km i 01:34 godz.

W tym roku jeździłem na 3 własnych rowerach:
Unibike Navigator - przejechałem około 100km wczesną wiosną, po czym sprzedałem
Decathlon Rockrider - nowy rower po bracie, rocznik 2005-na nim przejechałem około 2620km
Kross Evado 1.0 - długo oczekiwany rower, na nim przejechałem w tym roku zaledwie parę kilometrów

W tym właśnie roku odkryłem nowe zainteresowanie, nie jeździłem tak od początku roku, więc myślę że może nawet bym doszedł do tych 3 tysięcy :)

W tym roku odkryłem także wiele nowych miejsca, granice które osiągnąłem to:
Przylasek Rusiecki (nie jechałem daleko na północ ponieważ dużo ruchliwych dróg i mało widoków)
Chobot
Mikluszowice
Baczków
Bochnia
Stanisławice
Kłaj
Grodkowice
Brzezie
Szczygłów
Wieliczka
Kokotów
Grabie

Liczę na to że w kolejnym roku pojadę jeszcze dalej :)